Skip to content

Jak oszczędzać wodę w ogrodzie?

W Narodowe Święto Niepodległości przypominamy bohatera, który krótko po wyzwoleniu państwa polskiego wrócił do kraju i założył istniejącą do dziś fabrykę akumulatorów.
Gdynia, jako pierwsze miasto w Polsce, policzyła swój ślad węglowy. Władze deklarują obniżenie emisji CO2 o 43% do 2030 roku….
W ostatnich tygodniach niektóre rejony w Polsce borykają się z problemem braku wody. Władze apelują, aby używać jej tylko w uzasadnionych przypadkach. Za podlewanie ogródka w czasie upałów można nawet dostać mandat (m.in. w Dobroszycach). Niezależnie od obecnej sytuacji zachęcamy do racjonalnej gospodarki wodnej w ogrodzie. Poniżej podpowiadamy, jak wprowadzić ekologiczne rozwiązania do swojego ogrodu.

Rośliny w ogrodzie wymagają stałej opieki, zwłaszcza dotyczy to warzyw, ziół, ozdobnych roślin jednorocznych, dwuletnich i bylin. Latem wodę trzeba dostarczać im nawet 1-2 razy dziennie. To uciążliwe, w dodatku niewłaściwe działania powodują częste i niepotrzebne straty wody.
Spis treści
Całkowicie strat wody nie da się zniwelować, można je jednak ograniczyć. Duże znaczenie ma wiedza dotycząca pielęgnacji roślin, a także technologie dostępne na rynku.
Termin podlewania zieleni jest istotny – dla gospodarowania wodą i dla samej zieleni. Podlewanie poranne jest optymalne, ponieważ woda nie wyparowuje tak szybko i rośliny mogą bardziej się „napić”. Gdy nie ma możliwości wykonania zabiegu wczesną porą, można zrobić to wieczorem. Najgorsze jest południe i popołudnie. Poza tym moczenie roślin (zawsze powinno się tego unikać) w powyższych godzinach może doprowadzić do poparzenia liści lub kwiatów.
Rośliny zaleca się podlewać obficie, tak by bryła korzeniowa dobrze nasiąkła wodą. To wbrew pozorom jest ekonomiczniejsze i korzystniejsze dla zieleni niż częste, ale ubogie podlewanie.
Systemy nawadniania ogrodu wprowadzają nie tylko automatyzację, ale mogą oszczędzić znaczne ilości wody (dużo zależy od ustawienia i dobrego doboru technologii). W warzywniaku i przy żywopłocie bardzo dobrze sprawdza się nawadnianie kropelkowe, na trawniku często stosuje się zraszacze. Nawet przy używaniu węża ogrodowego powinno się dokupić końcówkę, która zwiększy precyzję nawadniania, rozbije kropelki cieczy i pozwoli na pewną oszczędność wody.
Dużą oszczędność wody mogą wygenerować pojemniki na deszczówkę. Mogą być nadziemne lub podziemne. Do małego ogrodu warto wprowadzić zbiornik o pojemności przynajmniej 500 l. Rzeczywistym wsparciem będą jednak te o pojemności kilku tysięcy litrów. Wodę deszczową można pozyskiwać także prowizorycznie ustawiając różnorodne pojemniki w części gospodarczej działki. Efektywność w porównaniu z pierwszym rozwiązaniem jest jednak nieporównywalna.
Na częsty niedobór wody cierpią rośliny uprawiane w lekkiej, piaszczystej glebie. To podłoże, które słabo utrzymuje zarówno wodę jak i składniki pokarmowe. Dlatego przed i posadzeniu zieleni powinno się je użyźniać. Dobrym sposobem jest stosowanie nawozów organicznych (obornika i kompostu), które miesza się z ziemią. Doraźnym sposobem będzie także ściółkowanie upraw.
Straty wody u roślin w pojemnikach można ograniczyć przez zastosowanie hydrożelu – na etapie sadzenia. Ponadto do podlewania roślin można używać wody po gotowaniu (tylko bez soli) oraz po podmianie wody w akwarium.
W ogrodzie nie powinno zabraknąć drzew, które zacieniają poszczególne fragmenty. Dają cień dla nas i dla mniejszej zieleni, zmniejszają temperaturę i również korzystają z zasobów wody niedostępnej dla innych. Zasada dotyczy także zieleni miejskiej – warto walczyć z chorobą polskich miast zwaną „betonozą”.
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.

Ten Post ma 0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top